Urywki z cb

Player 1: Argentyna
Player 2: Szwecja
[22:29:28 30/04/13] Argentyna : // *Zerka na Dominicę.* Jakby co, to obronię panienkę.
[22:29:42 30/04/13] Argentyna : // *TO TYLKO CZOŁÓWKA ZE "ZBUNTOWANEGO ANIOŁA"*
[22:29:52 30/04/13] @ Japonia : // *O tak, zwłaszcza taki zboczeniec jak ANGLIK może wyglądać dziwnei przy ich fetyszach....*
[22:30:17 30/04/13] Szwecja : // Zwariuje z wami.
[22:30:55 30/04/13] Dominica : // Japonioo, mi też chcesz coś uszyć? *niepewna, nadal się chowa*
[22:31:08 30/04/13] Argentyna : // *Stoi murem.*
[22:31:16 30/04/13] @ Anglia : // Naprawdę? *... khm. Wychodzę na MNIEJ zboczonego od ciebie!* . . .
[22:31:37 30/04/13] Szwecja : //*przewierca wszystkich wzrokiem*
[22:32:30 30/04/13] Argentyna : // *Nie daje się przewiercić, bowiem kogoś musi chronić.* ...
[22:33:25 30/04/13] @ Japonia : // Jeszcze masz czas aby stanąć na skraju szaleństwa w naszym gronie.
[22:33:36 30/04/13] Szwecja : // *Mało go to obchodzi, więc dalej wierci*
[22:34:17 30/04/13] Argentyna : // *Stoi niemal na baczność i nie daje się przewiercać, próbując odpierać atak swoim ognistym, latynoskim spojrzeniem.*
[22:34:29 30/04/13] @ Japonia : // ... *Skanuje wzrokiem Dominicę i na raz uśmiecha się(tak... to ten sławny otaku-mode) niemalże promiennie* Hai~ Pozwolisz? *Damy mająpierwszeństwo, więc podchodzi do niej z metrem*
[22:34:47 30/04/13] @ Japonia : // *E-Ej... Cicho... D:*
[22:35:19 30/04/13] @ Anglia : // *Popija swoją herbatę, która stygnie w niebywałym tempie* . . . * I czeka na rozwój wydarzeń*
[22:35:45 30/04/13] Szwecja : // Dobra, przegiąłeś. *ściąga okulary...*
[22:36:16 30/04/13] Dominica : //Z-zależy co chce pan uszyć.. *zerka niepewnie to na Arga, to na Japonię z otaku mode, a to na Szweda...*
[22:36:49 30/04/13] @ Anglia : // w takim razie zw *Spogląda na GEJUSA*
[22:37:25 30/04/13] @ Japonia : // *SZWECJA ŚCIĄGA OKULARY! Krujcie si,e narody!*
[22:37:35 30/04/13] Argentyna : // Uważasz, że się tak po prostu, dam pokonać? *Zmrużył oczy, a jego bursztynowe tęczówki zdawały się płonać jeszcze bardziej. Choć trzeba przyznać, że Szwedzki atak był mocny!*
[22:38:43 30/04/13] @ Japonia : //Jestem pewien, że wymyślę coś odpowiedniego dla twojej postury. *Skanuje raz drugi, rozentuzjazmowany*
[22:39:03 30/04/13] Szwecja : // *Szwedzkie spojrzenie skół lodem wszystko w pobliżu pięciu metrów łącznie z herbatą Anglii*
[22:40:02 30/04/13] Szwecja : // *skuło
[22:40:48 30/04/13] Argentyna : // *Szwecja to zdecydowanie trudny przeciwnik. Samemu Argentyńczykowi aż dreszcz przeszedł po plecach. Jednak poddanie się nie leżało w jego naturze, toteż zaczął topić ten lód swoją gorącą, południowoamerykańską aurą!*
[22:41:20 30/04/13] Dominica : //*aż Domi zamarzła* ... n-no doobrze... *powiedziała do Japonii, uśmiechając się niepewnie*
[22:45:28 30/04/13] Szwecja : // *Mrożące krew w żyłach spojrzenie ewoluowało. Teraz przybrało postać drutu kolczastego pod wysokim napięciem, a jest to dopiero pierwsze ostrzeżenie.*
[22:46:32 30/04/13] @ Japonia : // ...'' *Z pewnym, wewnętrznym żalem spojrzał na herbatę... i pewnie zaraz zaczałby dokumentować walkę, gdyby nie to, że najpierw obiecał zajać sięDom.* Stań prosto, proszę.
[22:47:23 30/04/13] @ Japonia : // *SZWECJA: Used ThunderShock*
[22:48:16 30/04/13] Argentyna : // *Nie, Argentyńczyk nie mógł się ugiąć! Był zbyt dumnym mężczyzną, aby coś takiego przeszło mu w ogóle przez myśl, choć było cieżko. Sciągnął brwi, a jego tęczówki zaczęły parzyć niczym żarzący się węgiel.*
[22:49:15 30/04/13] @ Japonia : // *ARGENTYNA: Used Ember*
[22:49:25 30/04/13] @ Anglia : // *Akurat był w trakcie upijania łka, kiedy jego herbata ot tak zamarzła. Początkowo zdezorientowany, później już niezadowolony, zajrzał an dno filiżanki* Co, do cholery? *I znajomy skrzyw twarzy*
[22:49:57 30/04/13] Dominica : //*stanęła prościuteńko, nadal jednak trzymała się Martina* T-tak dobrze?
[22:52:19 30/04/13] @ Japonia : // Hai~ *Zerknął jeszcze ze współczuciem na filiżankę oraz jej zawartość, pstryknąl na szybkiego dwa zdjęcia WOJOWNIKOM i zabrał się za branie pomiarów od dziewczyny, krążąc wokół niej.*
[22:55:40 30/04/13] Dominica : // *stoi prosto. Trochę jej zimno, ale na szczęście zna chodzący kaloryfer, więc wytrzymuje. Dziwnie się troszkę czuje, bo jeszcze nikt nigdy jej nie mierzył...*
[22:56:08 30/04/13] Szwecja : // *Widząc, że Argentyńczyk się nie poddaje, podjął kolejne działania. Teraz spojrzenie miało postać burzy śnieżnej, której towarzyszyły silne wyładowania atmosferyczne. Spowodowało to migrację niedźwiedzi polarnych. Zmarszczył brwi. Źrenice przypominały dwie czarne dziury, które pochłaniały wszystko na swojej drodze. Z daleka można było zobaczyć w nich dusze biedaków, którzy podjęli się pokonania szwedzkiego wzroku.*
[22:57:13 30/04/13] @ Japonia : // Sumimasen...? Nie jestem zbyt natrętny...? *Mierzy ją w pasie i biodrach, zapisując szybko na kawałku papieru.*
[22:58:37 30/04/13] Dominica : N-nie, niech się pan nie przejmuje... *wtula się trochę w Argentynę, bo zimno*
[22:59:12 30/04/13] @ Japonia : // *SZWECJA: Used Blizzard. DUBLE ATTACK - SZWECJA: Used Confusion.*
[23:03:51 30/04/13] Argentyna : // *Skoro Szwecja zdecydował się na atak z wyższego poziomu, to również Argentyńczyk, by nie przegrać, musiał się bardziej postarać. Spojrzenie przybrało postać palącego, suchego, atakamskiego upału, któremu towarzyszyły burze, z kolei, piaskowe. Oczy zaczęły przypominać kratery aktywnych wulkanów, a przed pochłonieniem duszy Argentyńczyka przez szwedzkie źrenice, broniły duchy przodków pod postacią zwierząt, jakby wyjęte z wiecznie żywej, ludowej, indiańskiej legendy! Każde mrugnięcie powodowało istną, trawiącą wszystko na swej drodze, ognistą fale uderzeniową.*
[23:05:59 30/04/13] Dominica : //Cieeepłoo...*tuli Martina*
[23:08:47 30/04/13] @ Japonia : // zw D:
[23:09:00 30/04/13] Argentyna : // ...Nie powinnaś się teraz zbliżać. *Nie przerywał morderczego ataku.* To niezbyt bezpieczne.
[23:12:10 30/04/13] Dominica : //*pokiwała główką, i odeszła do jakiegoś kącika, mając nadzieje, że będzie jej tam cieplej. Głupia*
[23:16:10 30/04/13] @ Anglia : // *Wrócił z nową herbatą, klnąc pod nosem. Zerknął na dziewczynę, zawahał się przez moment i podszedł do niej, by podać filiżankę* Proszę.
[23:19:17 30/04/13] Dominica : //*ponieważ Japonia miał ją mierzyć, to stała prosto* N-nie, niech się Kapitan nie przejmuje *i co, że ma szron na policzku*
[23:19:47 30/04/13] Argentyna : // (Zaraz musze sie zbierać :c )
[23:23:05 30/04/13] Szwecja : // *Szwed otrzepał ubrania z piasku nie odrywając wzroku od przeciwnika. Wysilając się trochę bardziej uzyskał efekt epoki lodowcowej, która ogarniając całe pomieszczenie jedyne ujście miała w uchylonym oknie. W pobliskich monopolowych zamarzł spirytus. Wichura ze szwedzkich oczu rozprzestrzeniała się i niszczyła wszystko wokół, niczym plaga egipska. Znów zamarzła herbata…*

Mordercze gacie Prusaka <3

[17:33:32] Argentyna : // Gracias. Hasta luego! *Tym razem, w pełni zadowolony, pomachał mu na pożegnanie.*
[17:34:22] Łotwa : //*zadowolony Argo-karp* \o/
[17:34:40] Argentyna : // *Zbity karpik się uśmiecha*
[17:35:03] Łotwa : Przestań!*wykrzyczał głosem zniekształconym przez kołdrę*
[17:35:13] Łotwa : //*i śmierdzi, bo z gaci Gilberta* \o/
[17:35:18] Szwecja : // Już nigdy nie zjem karpia.
[17:35:48] Polska : // XDDD
[17:36:04] Argentyna : // *A W GACIACH GILBERTA JEST PUSTO.*
[17:36:08] Szwecja : // Bóg jeden wie, w czyich gaciach on był.
[17:36:31] Polska : * ukrył czerwoną ze śmiechu twarz w dłoniach starając się powstrzymać smiech, który za nic nie chciał go opuścić*
[17:37:00] Argentyna : // Jestem grzecznym karpikiem, nie włażę do cudzych gaci D':
[17:37:09] Polska : // Ej skarbie.... skąd wiesz jak śmierdzą jego gacie? Z-znaczy ja wiem, że na pewno smierdzą ale... xD
[17:37:13] Argentyna : // ...Sam.
[17:37:26] Łotwa : // BO ARG BYŁ W GACIACH GILBERTA
[17:37:56] Łotwa : // niech ktoś skopiuje to do rozmówek xd
[17:38:01] Szwecja : // Nie wiem, czy chciałem o tym wiedzieć.
[17:38:06] Polska : // O:
[17:38:15] Dominica has been disconnected on Sob Maj 04, 2013 5:38 pm (session timeout)
[17:38:19] Łotwa : // KU CHWALE GACIOM GILBERTA
[17:38:42] Argentyna : // ...Pomyliliście mnie z innym karpikiem |:
[17:38:55] Szwecja : // To powinna być nasza flaga. Karp w pruskich gaciach.
[17:38:57] Argentyna : // ASpadam. Dostałem sms, żebym ruszył dupsko. Pa |:
[17:39:10] Szwecja : // Pa.
[17:39:11] Łotwa : // Arg idzie zagazować innych!
[17:39:19] Polska : // HAHAH XD
[17:39:23] Polska : // PA~~
[17:39:50] Łotwa : // Papa, idź i pachnij gaciami Gilberta <3

[23:12:25] @ Japonia : // @#$% ! ARG! TY OSZUŚCIE! XD
[23:12:43] @ Portugalia : // Domi, fajna patelnia btw. XD
[23:13:02] Argentyna : // ...TO, ŻE JESTEM PIĘKNY, NIE ZNACZY, ŻE JESTEM OSZUSTEM XD
[23:13:18] Dominica : // Nee, i takie pytanko- mam zrobić cosplay węgierki? Bo to tylko peruka jest... i bardzo dziękuję, uwielbiam ją <3
[23:13:51] Dominica : // JA PIERDOLE XD
[23:13:52] @ Anglia : // ARG, ODNALAZŁAM CIĘ, KOCHANIE MOJEGO ŻYCIA <3
[23:14:31] @ Anglia : // ALE WIDZĘ, ŻE MASZ OBRĄCZKĘ e_____e
[23:14:53] Argentyna : // TO SYGNET. NIE OBRĄCZKA.
[23:14:57] @ Japonia : // ... >:C SŁYSZE TO!
[23:15:08] Argentyna : // ...PÓJDZIEMY NA KAWĘ, ANGLIO? <3
[23:15:11] @ Japonia : // Ładnie by ci było w Węgierce, Dom~
[23:15:26] @ Japonia : // ... D:< ... ! *porzucon*

[23:15:46] @ Japonia : // A IDŹCIE W CHOLERĘ, PRZEKLĘCI HIPSTRZERZY! *idzie pielić ziemniaki*
[23:16:06] Dominica : /// *hug* Dziękuję. I nie martw się Kwatermistrzu, my się tobą zajmiemy!
[23:16:23] @ Anglia : // ...HERBATĘ. A masz dzieci?
[23:16:30] Argentyna : // NIE MAM DZIECI.
[23:16:59] @ Anglia : // TO NIE PIEPRZYMY IĘ Z HERBATĄ, CHODŹMY OD RAZU DO ŁÓŻKA.
[23:17:44] @ Portugalia : // Kto teraz?
[23:17:57] @ Anglia : // Ty
[23:18:16] @ Japonia : // *Wyciera w dom rekę. A wraz z nią swojąwiarę w ludzi!* >:C ...
[23:18:21] @ Portugalia : // Arg, jestes moim mistrzem <3
[23:18:55] Dominica : //Ale tato! ...Chcę kolejnego braciszka. Nie siostrę.
[23:19:02] Litwa has been disconnected on Sro 14 Sie 2013 - 23:19 (session timeout)
[23:19:23] @ Japonia : // Dom *
[23:19:41] Argentyna : // ...UWIELBIAM KONKRETNYCH LUDZI, ANGLIO.
[23:20:03] @ Anglia : // WIEM TO.
[23:20:07] Dominica : //Japonio, myślę że nie powinieneś się poddawać! Walcz o mojego tatę!
[23:20:23] @ Anglia : // Mógłbym zawołać ci Kanadę, chcesz/ I':
[23:20:36] Dominica : // CHĘTNIE.
[23:20:43] Argentyna : // ZAWSZE WIEDZIAŁEM, ŻE BĘDZIESZ UMIAŁ PRZEWIDZIEĆ MOJE POTRZEBY.
[23:21:17] Argentyna : // ...Oj tam, Port :"D
[23:21:33] @ Anglia : // A TERAZ SZYBKIE UZGODNIENIE ZASAD: 1. JESTEŚ NA DOLE. 2. CHODŹ DO ŁÓŻKA.

[23:21:59] Argentyna : // ZARAZ, ZARAZ, JAKIE NA DOLE!? TO JA TU JESTEM STRONĄ DOMINUJĄCĄ.
[23:22:10] @ Anglia : // MARZYSZ!
[23:22:13] @ Portugalia : // Zostań moim mistrzem Jedi! Prosze Arg! :'D
[23:22:37] @ Japonia : // Kiedy puszczam się z jednym i drugim? ? ? ... :I ... *Nie musiał tego mówić...*
[23:22:37] Argentyna : // JESTEM SILNIEJSZY, LEPIEJ SPRAWDZĘ SIĘ NA GÓRZE.
[23:22:44] @ Anglia : // Kanada już tu jest, tylko go nie widać, Dom >:
[23:23:07] @ Anglia : // NAPRAWDĘ? POZA ZAWIASAMI WIDZĘ COŚ INNEGO.
[23:23:47] @ Japonia : // Nieważne Dom. Nie słyszałaś tego. *Klepie ją po głowie* Nie słyszałas... PRAWDA? *Wzrok*
[23:24:34] Argentyna : // ...TYLKO DLATEGO, ŻE BYLIŚMY PIĘCIU (?) NA JEDNEGO. CZEKAJ, AŻ ZOSTANIEMY SAM NA SAM.
[23:25:12] Ameryka has been disconnected on Sro 14 Sie 2013 - 23:25 (session timeout)
[23:25:21] @ Anglia : // JESTEŚMY WIĘC SAM NA SAM, NIE CHCEMY, ZEBY COŚ CI SIĘ STAŁO, PRAWDA? WOLISZ PO DOBROCI CZY SIŁĄ?
[23:26:30] @ Portugalia : // ZDAM. MAM MOC.
[23:29:21] Argentyna : // ...BO MŁODSZE POKOLENIE ZAWSZE PRZEŚCIGNIE STARSZE. *Siła młodości*
[23:29:48] @ Anglia : // STARSI MAJĄ DOŚWIADCZENIE.

[00:11:21] Argentyna : // ...NO TO CHODŹMY NA TĘ HERBATĘ, JASNA CHOLERA.
[00:12:31] @ Anglia : // W PORZĄDKU. GDZIE WOLISZ?
[00:13:20] Argentyna : // DO JAKIEGOŚ DROGIEGO MIEJSCA. RZADKO CHODZIMY RAZEM NA HERBATĘ, TO ZASZALEJMY OD CZASU.
[00:14:43] @ Anglia : // JASNE, CZEMU BY NIE, W KOŃCU JA PŁACĘ.
[00:14:46] @ Portugalia : // Nie na miejscu iść do śpiącej osoby i spytać się czy kupi jutro znaczki pocztowe i koperte?
[00:15:16] Argentyna : // NO DOKŁADNIE, DLATEGO MÓWIĘ. JAK BURŻUAZJA TO BURŻUAZJA.
[00:15:51] @ Japonia : // ... -.__-. ...płacisz za nasz złoto...
[00:16:05] @ Japonia : // *mamrocze do siebie*
[00:16:26] Dominica : //...tato! To ja głoduję, a ty sobie burżuażysz!?
[00:16:37] @ Portugalia : // A nam na chleb nie starczy! D:
[00:17:31] @ Anglia : // CICHO TAM, ON BĘDZIE TEGO WARTY. NO WIĘC JASNE. ALE TYLKO HERBATA. I POTEM LĄDUJESZ NA DOLE.

[09:46:01] Chile : //PAAAAAN, NIEEE! | LYYYYYYYRA | Ale o co chodzi? *Snape*

[09:47:09] Wyspa Wielkanocna : //Snape, czemu mnie zrzuciłeś z wieży. ._. *Dumbledore*

[09:47:34] Wyspa Wielkanocna : //Snape, to było niemiłe.

[09:47:42] Wyspa Wielkanocna : //Snape.

[09:49:53] Chile : //... Prosiłeś o to!

[09:51:18] Wyspa Wielkanocna : //Snape.

[09:51:32] Wyspa Wielkanocna : //Byłem pijany.

[09:51:35] Chile : //Czego, Albusie?

[09:51:41] Chile : //... CO?!

[09:51:51] Chile : //TERAZ MÓWISZ?

[09:52:06] Wyspa Wielkanocna : //Tak.

[09:52:12] Wyspa Wielkanocna : //Odwołuję to wszystko.

[09:52:55] Chile : //... T-Ty! Albusie!
09:53:25] Wyspa Wielkanocna : //Severusie.

[09:54:30] Wyspa Wielkanocna : //Zaprzepaściłeś swoje szanse na romans z Harrym.

[09:54:48] Chile : //... O czym ty gadasz?!

[09:54:58] Chile : //Albusie!

[23:58:58] @ Anglia : // Rozumiem, że to smutek cię teraz ogarnął, Francjo : /

[23:59:44] Francja : // Widzisz smutek na tej twarzy? c:

@ Anglia : // OWSZEM. Ukryty pod tą maską!

Francja : // Jaką maską? D:

Niemcy : ( *lateksową XD* )

Niemcy : ( <3 *bo w sumie go oblał lateksem XD*

[19:10:26] Chile : // – | – – – | – . . | – – . . | . . | . – – | – . | .

[19:11:01] Dominica : /// ... co to do cholery, alfabet Morsa?

[19:11:27] Chile : //... Yyyy-

[19:12:16] Dominica : // yyy?

[19:12:32] Chile : //yy.

[19:12:48] Walia : //Nowy język komunikacji?

[19:14:36] Dominica : // Y. Yyyyy?

[19:15:03] Chile : //Yyyy!

[19:15:10] Walia : // ...Y yyy yy?

[19:15:20] Chile : //Y yyy y.

[19:16:00] Walia : //YyyY y!

[19:16:24] Chile : //Yyy, y! YyY! Yyyy |:

[19:16:26] Dominica : // yyyYyyYYYyyy...

[19:16:44] Walia : //Yyyy y Y :'I

[19:17:02] Chile : //.... YyYYyyyyy! D:

[19:17:39] Walia : //Yyyyy yy YYyyY! :'o

[19:17:57] Chile : ///Yyyy yy? o:

[19:18:09] Dominica : // Yy yyY! Yyy y y?

[19:18:41] Walia : //YYYYyy yYy yyy yyyY C:

Nie wiem gdzie dać, ale daje to tutaj. Duma i Uprzedzenie akt 5, scena 1.

[19:40:32 03/09/14] Portugalia : // *patrzy na podłogę* I nawet przyniosłeś mi prezent! Skąd wiedziałeś, że uwielbiam błoto? *łapie się za serce*

[19:41:08 03/09/14] Japonia : //.

[19:41:33 03/09/14] Ameryka : //SZWEDKU! Omg, ktoś normalny < 3

[19:42:12 03/09/14] @ Chile : //... *szczeknął tylko. A na Szwecję zjeżył sierść, o. I nadal warczał*

[19:42:48 03/09/14] Portugalia : // KOCHANIE, możemy go zatrzymać?!

[19:44:18 03/09/14] @ Chile : //*brudny brązowy kundel z pchłami*

[19:45:00 03/09/14] Szwecja : // Jakie Kochanie >C ?!

[19:45:21 03/09/14] Szwecja : // Idź sobie do Holandii ty ruro >C

[19:45:31 03/09/14] Szwecja : // *foch*

[19:46:22 03/09/14] @ Chile : //... Truro?

[19:47:20 03/09/14] Szwecja : // Rura!

[19:47:48 03/09/14] Portugalia : // ...Jakbym wiedział gdzie jest-

[19:48:19 03/09/14] Szwecja : // Bździągwa! Z nami koniec!

[19:48:24 03/09/14] Portugalia : // ON GADA. *łapie się za głowe i patrzy na kundelka*

[19:49:06 03/09/14] @ Chile : //... *zwiewa*

[19:50:14 03/09/14] Ameryka : //~

[19:51:10 03/09/14] Szwecja : // *rzuca wściekle talerzami*

[19:52:17 03/09/14] Portugalia : // *chowa się za kanapą* Wychowamy go jak nasze dziecko- D:

[19:52:45 03/09/14] @ Chile : //Adios-

[19:53:16 03/09/14] Szwecja : // Tylko na chwilę wyjdę, a ty już się odwracasz za młodymi dupami! Nic dla ciebie nie znaczę!

[19:53:53 03/09/14] Japonia : //~

[19:55:42 03/09/14] Portugalia : // Nie przesadzaj, Holandia nie jest aż taki młody!

[19:56:03 03/09/14] Szwecja : // http://www.reactiongifs.com/wp-content/uploads/2013/02/fern-fight.gif

[19:57:48 03/09/14] Portugalia : // *zdejmuje paprotkę z twarzy* Agresja nie jest nam teraz potrzebna...

[19:58:04 03/09/14] Ameryka : //~

[19:58:28 03/09/14] Szwecja : // http://www.reactiongifs.com/r/due-date.gif

[20:02:28 03/09/14] Portugalia : // *nieźle poturbowany* Słoneczko ty moje-

[20:03:55 03/09/14] Szwecja : // http://media.giphy.com/media/DOdsiolqbxCbm/giphy.gif

[20:06:26 03/09/14] Portugalia : // *zdziwiony, że nadal żyje* Skarbeńku, wysłuchaj mnie chociaż-

[20:07:02 03/09/14] Szwecja : // http://media.giphy.com/media/1K5hrD20m1ji0/giphy.gif

[20:08:23 03/09/14] Portugalia : // ...To zastawa po mojej prababci-

[20:10:09 03/09/14] Szwecja : // http://media.giphy.com/media/bLxrToqfjThYs/giphy.gif

[20:14:50 03/09/14] Portugalia : // *zasłania się kanapą* Myślałem, że tylko Holendrzy mają taki temperament-

[20:15:38 03/09/14] Szwecja : // Zaraz ci pokażę temperament http://media1.giphy.com/media/bYXBovAs1sdUc/giphy.gif

[20:17:23 03/09/14] Ameryka : //*ciśnie beke przed kompem*

[20:18:33 03/09/14] Szwecja : // http://media.giphy.com/media/VDQ98c8WcEt9u/giphy.gif

[20:18:49 03/09/14] Portugalia : // *zawędrował w stronę Światła* Takie piękne tulipany-

[20:18:53 03/09/14] Szwecja : // http://media.giphy.com/media/dcOEiSBI8Gxzi/giphy.gif

[20:21:16 03/09/14] Portugalia : // Gdzie ja teraz znajdę takie piękne tulipany? Chyba będę musiał pojechać do Holandii *leży jak w trumnie i patrzy sie tępo w sufit*

[20:22:03 03/09/14] Jan Mayen : // Wrócił \o/

[20:22:41 03/09/14] Szwecja : // Ty draniu! http://media3.giphy.com/media/cTiPD93RPzHj2/giphy.gif

[20:24:07 03/09/14] Ameryka : //Yay! *tula ją* Ratuj mnie D: Oni są straszni! xd

[20:25:24 03/09/14] Japonia : //~

[20:28:11 03/09/14] Jan Mayen : // *tulana* =w= Obronie cię!

[20:28:25 03/09/14] Portugalia : // A myślałem dzisiaj o romantycznej kolacji pod gołym niebem. *no coś nie wyszło*

[20:28:47 03/09/14] Szwecja : // http://media.giphy.com/media/106OwMcXJSwwoM/giphy.gif

[20:29:12 03/09/14] Ameryka : //O, jak miło <3 *odsuwa się z nią* ...Oki doki, lepiej. =u=

[20:29:40 03/09/14] Ameryka : //Osz...to musiało boleć D:

[20:31:30 03/09/14] Portugalia : // Masz dziwny sposób okazywania miłości- *to zaskakujące ile może wytrzymać ludzka czaszka*

[20:34:24 03/09/14] Jan Mayen : // *wtul w niego. I sumie ma twarz na wysokości jego klatki piersiowej.*

[20:35:42 03/09/14] Szwecja : // http://media1.giphy.com/media/CeuJO7p43jSGA/giphy.gif

[20:37:23 03/09/14] Ameryka : //*tuli, bo lubi i może i nie jest odpychany* =u=

[20:37:55 03/09/14] Portugalia : // *wpatruje się w Ame* Też bym tak chciał. *patrzy na zegarek* Najbszybszy samolot do Holandii mam o...

[20:38:26 03/09/14] Jan Mayen : // *daje się w spokoju tulać, choć sama go nie tuli*

[20:40:17 03/09/14] Ameryka : //*gap na Port* To przestań chrzanić o Holandii :O *e tam, że nie tuli. Ame ma to gdzieś, to on tula, a nie jest tulany. Taki...seme tulenia xd*

[20:41:17 03/09/14] Jan Mayen : // *nienawidzi Hola ; ; Więc wtula twarzą jeszcze mocniej*

[20:41:28 03/09/14] Szwecja : // *Wychodzi rozwalając drzwi.* http://media.giphy.com/media/NS1xu1E1ZQ1Tq/giphy.gif

[20:44:01 03/09/14] Portugalia : // *wstaje, idzie za nim i wtula się jego plecy, ocierając czoło z krwi* Co powiesz o randce w piątek?

[20:44:46 03/09/14] Szwecja : // *Ściąga go z pleców i wrzuca w krzaki.* !@#$%^&* !!!

[20:45:30 03/09/14] Portugalia : // *leży sobie w krzakach obok menela* Berwald!

[20:46:25 03/09/14] Szwecja : // *Nawet sie nie odwraca i znika za rogiem.*

[20:47:21 03/09/14] Portugalia : // *zagaduje do bezdomnego i okazuje się, że jest on z Holandii*

[20:49:18 03/09/14] Ameryka : //*głaska dziewczynę. Puścił.* Co Ci? D:

[20:53:39 03/09/14] Szwecja : // *Koniec przedstawienia.*

[20:54:14 03/09/14] Szwecja : // Berwald Oxenstierna zmienił status na: Wolny

[20:54:36 03/09/14] Portugalia : // And kids, this is the story about how i met your father-

[20:55:56 03/09/14] Ameryka : //xDD

[20:56:05 03/09/14] Portugalia : // *śledzi Szwecje*

[21:01:38 03/09/14] Szwecja : // *Pali wszystkie rzeczy Portugalii.*

[21:02:57 03/09/14] Portugalia : // *podchodzi do niego i klepie w tyłek* Co już zdążyłeś mi zabrać, młoda, zgrabna dupo? *patrzy w płomienie*

[21:04:45 03/09/14] Szwecja : // *Wrzuca Porta w płomienie.*

[21:04:54 03/09/14] Jan Mayen : // Wybaczcie kończyłam kp~

[21:05:23 03/09/14] Portugalia : // *spłonął nędznie niekochany*

[21:05:46 03/09/14] Jan Mayen : // Co tu się dzieje Ame? D:

[21:07:00 03/09/14] Szwecja : // *I dobrze mu tak.*

[21:08:13 03/09/14] Portugalia : // *a ja cie tak kochałem-*

[21:08:46 03/09/14] Ameryka : //Nie mam pojęcia... Małżeńska kłótnia...?

[21:08:49 03/09/14] Szwecja : // *Holandie kochałeś bardzej.*

[21:09:41 03/09/14] Portugalia : // *nikogo nie kochałem tak jak ciebie*

[21:10:20 03/09/14] Jan Mayen : // Możliwe... *wtula twarzą*

[21:12:18 03/09/14] Szwecja : // *Gówno prawda. W chwilach zagrożenia życia myśli się o tym co się kocha, a tobie tylko tulipany i Holendrzy w głowie.*

[21:13:27 03/09/14] Szwecja : // *W dodatku sam to przyznałeś ZA MOIMI PLECAMI >C*

[21:15:14 03/09/14] Portugalia : // *Myślałem o Holendrach, ponieważ przypominają mi ciebie. To ty jesteś miłością mojego życia, iskierką światła w ciemne dni, różą pośród tulipanów....*

[21:15:46 03/09/14] Szwecja : // *Wiesz kto bardziej przypomina mnie? JA!*

[21:16:08 03/09/14] Ameryka : //*tula* A no BD

[21:18:19 03/09/14] Jan Mayen : // No to teraz kp Braza ; ;

[21:19:56 03/09/14] Portugalia : // *E... JESTEM W CIĄŻY- *mistrz odwracania uwagi**

[21:20:36 03/09/14] Szwecja : // >CCCC

[21:22:20 03/09/14] Portugalia : // *wychodzi z płomieni* *MATKA SMOKÓW, BICZYS* JAK MOGŁEŚ PRÓBOWAĆ MNIE ZABIĆ? Śpisz na kanapie-

[21:23:30 03/09/14] Szwecja : // Śpię w swoim domu jak najdalej od ciebie >C

[21:23:37 03/09/14] Ameryka : //Dasz radę, Sesz :D

[21:24:48 03/09/14] Portugalia : // ...A, właśnie, mogę u ciebie zanocować?

[21:25:06 03/09/14] Jan Mayen : // Na pewno, kiedyś... A chciałabym do soboty 8D

[21:26:10 03/09/14] Szwecja : // Nie możesz. Goń się. Jedź do Amsterdamu ty nieludzka gnido.

[21:27:15 03/09/14] Portugalia : // Ale nie mam kasy na bilety.

[21:27:36 03/09/14] Szwecja : // Mam to gdzieś, radź sobie sam.

[21:28:40 03/09/14] Portugalia : // Będę spać przed twoim domem. Na wycieraczce.

[21:29:23 03/09/14] Szwecja : // Uważaj, bo możesz się nie obudzić.

[21:30:51 03/09/14] Jan Mayen : // JA NIE WIEM CZY WY WIDZICIE, ALE WSTAWIŁAM KP I NAJPEWNIEJ JEST DO DUPY, ALE UDAŁO MI SIĘ TO ZROBIĆ-

[21:31:28 03/09/14] Szwecja : // DAJ MI SPOKÓJ, ŻYCIE MI SIĘ WALI!

[21:31:38 03/09/14] Portugalia : // ...Myślisz, że uda mi się wybić okno w twoim mieszkaniu?

[21:32:31 03/09/14] Szwecja : // Myślisz, że uda mi się wybić ci wszystkie zęby jednym uderzeniem?

[21:34:09 03/09/14] Portugalia : // *spojrzał na zegarek i pogłaskał go po twarzy* No, Berciu, czas nam iść spać.

[21:34:40 03/09/14] Ameryka : //Brawo, Sesz xd

[21:35:19 03/09/14] Szwecja : // http://24.media.tumblr.com/tumblr_m4t9n8BMG31r9e26to1_r1_400.gif

[21:35:57 03/09/14] Jan Mayen : // Dziękuję ; ;

[21:36:57 03/09/14] Ameryka : //=u=

[21:37:29 03/09/14] Portugalia : // *trzyma odpadającą szczękę i chyba już nie może gadać. Nawet nie wie z czego jeszcze nie krwawi, ale nadal próbuje powiedzieć jego imie*

[21:37:56 03/09/14] Szwecja : // http://24.media.tumblr.com/748c1aa1344b6b48d1f1bd4ca8f3a035/tumblr_mqb2veKgcS1su5nyjo1_r1_400.gif

[21:39:10 03/09/14] Jan Mayen : // To Nora- *wtula sobie w tle w Ame i macha mu łapka, żeby się schylił*

[21:39:47 03/09/14] Szwecja : // http://media.tumblr.com/3f67ea174da89a4dec85df3d07525c7e/tumblr_inline_mtnqwpEByL1s01hc9.gif

[21:42:00 03/09/14] Portugalia : // Ałe Bełwałd ja czie kocham. Kocham cziebie i tfuj tyłek. *Boże? Czy to ty?*

[21:42:48 03/09/14] Ameryka : //...O.o *się schylił bo nie wie, do kogo to machanie było*

[21:44:37 03/09/14] Jan Mayen : // *odchyliła delikatnie szalik i dała mu buziaka w policzek*

[21:44:39 03/09/14] Szwecja : // A ja ciebie nie.

[21:46:25 03/09/14] Ameryka : //..*rumieniec* Aww >///<

[21:47:08 03/09/14] Jan Mayen : // *zakrywa się z powrotem szalikiem, bo też się rumieni delikatnie*

[21:47:50 03/09/14] Portugalia : // To nie moge s tobo spać? *sepleni. Jest prawie pewny, że brakuje mu zęba. Trzech, pięciu ewentualnie całego rzędu*

[21:49:24 03/09/14] Szwecja : // Nie możesz.

[21:50:21 03/09/14] Ameryka : //To było...Słitaskowe B///D

[21:51:25 03/09/14] Portugalia : // *zbiera swoje zęby z ulicy, a menel mu w tym pomaga* Ale ja mam koszmary.

[21:54:31 03/09/14] Jan Mayen : // Ni-nie prawda...

[21:54:47 03/09/14] Ameryka : //Prawda. *uśmiecha się szeroko*

[21:55:29 03/09/14] Portugalia : // *złamane serduszko i wszystkie kończyny*TY PEDALE! *trzaska klawiaturą wyjętą z płomieni, co jest trudne ze względu na menela, który próbuje ją opchnąć jakiemuś dzieciakowi za pinć zyta*

[21:56:11 03/09/14] Jan Mayen : // Oczywiście, że nie. Ja nie robię słodkich rzeczy... / Porciu, nie załamuj się...

[21:56:44 03/09/14] Ameryka : //Widać tym razem mnie strolowałaś xD

[21:57:29 03/09/14] Jan Mayen : // Hmpf- Niech ci będzie.

[22:01:32 03/09/14] Ameryka : //Dzięki! *zaciesza*

[22:06:42 03/09/14] Jan Mayen : // Proszę bardzo~ *wraca do wtulania*

[22:13:02 03/09/14] Ameryka : //*no to dalej tuli, bo może* c:

[22:13:10 03/09/14] Szwecja : // Komputer mi padł.

[22:14:24 03/09/14] Ameryka : //Ooo D:

[22:14:39 03/09/14] Szwecja : // ;C

[22:15:38 03/09/14] Jan Mayen : // A Porto się załamał...

[22:16:03 03/09/14] Szwecja : // No co za tupet? Jeszcze mnie od pedałów wyzwał.

[22:16:35 03/09/14] Ameryka : //*klepie Szwedka po ramieniu* No już, już...

[22:16:48 03/09/14] Szwecja : // :C

[22:18:31 03/09/14] Portugalia : // TY WALONY EGOISTO! roztrzaskuje wazony pod drzwiami Szweda*

[22:19:21 03/09/14] Szwecja : // SAM JESTEŚ EGOISTĄ! *Drze się z okna.*

[22:20:42 03/09/14] Jan Mayen : // Uuuu.. Dramy... *bierze ręce Ame i mocniej się nimi obejmuje*

[22:20:56 03/09/14] Portugalia : // BĘDZIESZ MI PŁACIŁ ZA DENTYSTĘ, SUKINSYNU! *krzyczy do okna i dalej roztrzaskuje*

[22:21:58 03/09/14] Szwecja : // NIECH CI TA TWOJA HOLENDERSKA DUPA PŁACI! *emeryci z sąsiedztwa w oknach*

[22:23:39 03/09/14] Ameryka : //*tuli ją niepewnie gapiąc się na przedstawienie. Zasłonił jej uszy na przekleństwo* D:<

[22:25:01 03/09/14] Jan Mayen : // *teraz wtula w niego pleckami żeby móc patrzeć na nich. Choć nie skomentowała tego zasłonięcia jej uszu* To nie przypadkiem ci co ostatnio się tak kochali?

[22:26:08 03/09/14] Portugalia : // PŁAĆ, SKĄPCU! *kopnął w drzwi*

[22:29:34 03/09/14] Szwecja : // GÓWNO JESTEM CI WINIEN! IDŹ TO TYCH TWOICH SIKS, ONE NA PEWNO MAJĄ BOGATYCH RODZICÓW, TY ŁACHUDRO! *Wychyla się niebezpiecznie.* I pomyśleć, że jeszcze dziś się tobą chwaliłem...

[22:30:45 03/09/14] Ameryka : //*zabrał ręce z jej uszu. Położył łapki na jej ramionach.* Hm... Ta, to właśnie Ci c:''

[22:31:26 03/09/14] Portugalia : // PRZYNAJMNIEJ NIE SKĄPIĄ- *zamachnął się by go kopnąć, ale w ostatniej chwili się zatrzymał* ...Chwaliłeś się mną?

[22:35:12 03/09/14] Szwecja : // TAK. CHWALIŁEM, BO BYŁO MI Z TOBĄ DOBRZE I WIESZ CO? BYŁEM GŁUPI! BO MYŚLAŁEM, ŻE TOBIE ZALEŻY TAK SAMO JAK MI! BO MYŚLAŁEM, ŻE ZNACZĘ DLA CIEBIE WIĘCEJ, ALE TERAZ DOWIADUJE SIĘ, ŻE DLA CIEBIE LICZY SIĘ CO INNEGO!

[22:35:32 03/09/14] Szwecja : // *Wychyla się coraz bardziej.*

[22:38:35 03/09/14] Jan Mayen : // Oh... To trochę przykre. *odchyla głowę do tyłu żeby spojrzeć na Ame*

[22:38:38 03/09/14] Portugalia : // MI TEŻ BYŁO Z TOBĄ DOBRZE. NADAL JEST. *łagodnieje* DLA MNIE LICZYSZ SIĘ TYLKO TY, NIE JAKIŚ HOLENDER ALBO TULIPANY. TO TY OBRAZIŁEŚ SIĘ O GŁUPI ŻART I ZROBIŁEŚ TO: *pokazuje swoją zmasakrowaną twarz*

[22:40:24 03/09/14] Ameryka : //*spojrzał na nią. Pokiwał głową.* Bardzo przykre. No ale cóż poradzić. *smutna minka*

[22:41:42 03/09/14] Szwecja : // TO NIE BYŁ GŁUPI ŻART! *Jak Boga kocham, zaraz wypadnie z tego okna, a mieszka dosyć wysoko.* NIE ZROBIŁEŚ NIC, ŻEBY TO WYJAŚNIĆ! ŚWIETNIE BAWIŁEŚ SIE MOIM KOSZTEM! JESZCZE MNIE PODJUDZAŁEŚ!

[22:44:03 03/09/14] Portugalia : // BO CHCIAŁEM ZOBACZYĆ CZY BĘDZIESZ ZAZDROSNY! *zbiera kawałki wazonu by rzucać nimi w niego*

[22:44:28 03/09/14] Jan Mayen : // Ty też się tak kłócisz z ukochaną osobą?

[22:47:09 03/09/14] Szwecja : // NIE JESTEM JAKIMŚ TWOIM KRÓLIKIEM DOŚWIADCZALNYM, IGNORANCIE! NIE MOŻNA SIĘ BAWIĆ CUDZYMI UCZUCIAMI! POZA TYM DOBRZE WIESZ, ŻE JESTEM WYCZULONY NA TYM PUNKCIE, AAAALE NIEE LEPIEJ POŚMIAĆ SIĘ ZE STAREGO BERWALDA, W KOŃCU TO TAKI ŚMIESZNE RANIĆ KOGOŚ DLA ŻARTU! * *Obrywa skrawkami, stojąc już na palcach, coraz bardziej się wychylając.*.

[22:48:50 03/09/14] Ameryka : //*chłopak podrapał się po policzku* Nie mam ukochanej osoby. *uśmiechnął się lekko*

[22:51:06 03/09/14] Jan Mayen : // Huh? *odwróciła się w jego stronę* Myślałam, że każdy kogoś takiego ma...

[22:55:03 03/09/14] Portugalia : // CHCIAŁEM W JAKIŚ SPOSÓB ZOBACZYĆ, CZY CI NA MNIE ZALEŻY! ALE NAJWYRAŹNIEJ NIE SKORO Z TAKĄ ŁATWOŚCIĄ WALNĄŁEŚ WE MNIE KRZESŁEM! *kopnął bezradnie w drzwi* CZASEM ROBIE GŁUPIE RZECZY. NO DOBRA- ROBIĘ JE PRAWIE CAŁY CZAS, ALE NIGDY NIE CHCIAŁEM CIĘ ŻADNĄ Z NICH SKRZYWDZIĆ! *uspokaja się* DLATEGO PRZEPRASZAM CIĘ, CHOLERA, PRZEPRASZAM!

[22:57:48 03/09/14] Ameryka : //Czemu każdy? *uniósł brew* Mam 17 lat, a rodzina się chyba nie liczy. *podrapał się po policzku po raz kolejny*

[22:59:55 03/09/14] Szwecja : // GDYBY MI NIE ZALEŻAŁO TO ŻADNA Z TYVH GŁUPICH RZECZY NIE SPRAWIAŁA BY MI PRZYKROŚCI, TY DURNIU! A SKORO Z TAKĄ ŁATWOŚCIĄ MNIE PROWOKUJESZ, TO NIE DZIW SIĘ MOIM REAKCJOM! A NIE SPRAWDZAM CZY CI NA MNIE ZALEŻY BO WIERZE W COŚ TAKIEGO JAK ZAUFANIE! I WIDOCZNIE SIĘ PRZELICZYŁEM! *Dramat i rozgoryczenie.*

[23:04:13 03/09/14] Jan Mayen : // Czemu nie? Nie masz nikogo kogo kochasz? Ja... Umm. Bardzo kocham mojego brata. I nie wyobrażam sobie kłócić się z nim.

[23:04:39 03/09/14] Portugalia : // CZYLI JEDNAK CI NA MNIE ZALEŻY, TAK?! *podchodzi do okna* PRZEPRASZAM CIĘ ZA MOJE ZACHOWANIE, PRZEPRASZAM, PSIAKREW!

[23:04:55 03/09/14] Portugalia : // *musi się sprężać ;;*

[23:06:08 03/09/14] Ameryka : //*westchnął.* Bo u nich to trochę inna miłość. *skwitował z lekkim uśmiechem.* Nie kłócę się tylko z moim bratem.

[23:09:34 03/09/14] Jan Mayen : // Czym się różni taka miłość?

[23:10:34 03/09/14] Szwecja : // ZALEŻY MI NA KIMŚ KTO BĘDZIE MI UFAŁ, A JA BĘDĘ MÓGŁ UFAĆ JEMU! KIMŚ KOMU NIE BĘDĘ "WYSTARCZAŁ" TYLKO DLA KOGO BĘDZIE MNIE "ZA MAŁO"! ZALEŻY MI ŻEBY NIE KŁAŚĆ SIĘ SPAĆ ZE STRACHEM CZY JUTRO NIE ZNAJDZIE SOBIE KOGOŚ LEPSZEGO!

[23:12:28 03/09/14] Ameryka : //Em... Miłość do rodziny nie jest czysto...romantyczna? A do tej drugiej połówki jest. *czuł się głupio, tłumacząc jej to*

[23:16:47 03/09/14] Portugalia : // UWAŻASZ, ŻE Z DNIA NA DZIEŃ ZNALAZŁBYM SOBIE LEPSZĄ MIŁOŚĆ MOJEGO ŻYCIAŻYCIA?

[23:18:44 03/09/14] Szwecja : // NIE WIEM, SKORO LUDZIE ZABIJAJĄ SIĘ O CIEBIE, TO BARDZO PRAWDOPODOBNE! W KOŃCU "NIE KAŻDY MOŻE MIEĆ TO" *wskazał na niego, chwiejąc się w oknie*

[23:19:05 03/09/14] Portugalia : // *sorry, nie jestem przyzwyczajony do pispania na komórce*

[23:19:28 03/09/14] Jan Mayen : // A jaka to jest romantyczna?

[23:19:35 03/09/14] Szwecja : // *nie ma sprawy*

[23:20:16 03/09/14] Ameryka : //*odkaszlnął i zrobił się czerwony* Em...Eee...Yyy... *zgłupiał* M-Może kto inny Ci wyjaśni?

[23:21:01 03/09/14] Jan Mayen : // Oni są chyba zajęci sobą. Czemu nie możesz więc ty?

[23:21:31 03/09/14] Ameryka : //Bo...Mogę się pomylić.*pokiwał mądrze głową* Właśnie...!

[23:21:48 03/09/14] Jan Mayen : // W czym na przykład?

[23:24:05 03/09/14] Portugalia : // NIE ZOSTAWIŁBYM CIĘ NAWET DLA 10 HOLENDRÓW. NIE ZOSTAWIŁBYM CIĘ NAWET DLA NELLY FUTURADO, BO TYLKO TY ZASŁUGUJESZ NA TO *pokazał na siebie. Samouwielbienie poziom: Port *

[23:26:51 03/09/14] Szwecja : // OCH! ALE ZE MNIE SZCZĘŚCIARZ! A NIE ZASTANOWIŁEŚ SIĘ KIEDYKOLWIEK CZY TY ZASŁUGUJESZ NA TĄ DRUGĄ OSOBĘ? MYŚLAŁEŚ KIEDYŚ JAK ONA SIĘ CZUJĘ? INTERESUJE CIĘ TO W OGÓLE?

[23:27:29 03/09/14] Ameryka : //W tłumaczeniu. Dużo pytań zadajesz... *zamrugał powiekami*

[23:28:47 03/09/14] Jan Mayen : // Bo jestem ciekawa. *poprawia sobie szalik* Nie potrafisz mi tego wytłumaczyć, tak?

[23:32:35 03/09/14] Ameryka : //*wzdych. Wyglądał na zrezygnowanego* N-No nie...

[23:33:45 03/09/14] Jan Mayen : // Czy w takim razie sam to rozumiesz?

[23:34:59 03/09/14] Portugalia : // Owszem, zastanawiałem się. I wiesz co? Nie będę wart kogoś jak ty nawet za milion lat! Bo tak na prawdę jestem tylko narcystycznym dupkiem. Mimo to nadal chciałem cię mieć przy sobie.p*uścił głowę i schował ją w dłoniach*

[23:35:01 03/09/14] Ameryka : //T...To się po prostu czuje. *mina załamanego dziecka* Rozumiem D"8

[23:40:51 03/09/14] Jan Mayen : // W takim razie nie jestes w stanie określić własnych uczuć. A jeśli ja nie czuję?

[23:41:35 03/09/14] Ameryka : //Każdy chyba coś czuje, nie? *pstryknął ją w czoło i wyszczerzył się głupkowato*

[23:43:51 03/09/14] Szwecja : // Nie wiesz jak to jest, być zmuszonym przyzwyczaić się do samotności i kpin. Nie rozumiesz jak to jest widzieć spojrzenia ludzi i nie dostrzegać w nich zachwytu, a jedynie niechęć. Nie musisz mi pokazywać co to za uczucie kiedy ktoś może zająć moje miejsce, bo ja dobrze je znam. Wiem jak to jest tracić kogoś, z powodu innej osoby. Nie wiem co w ciebie wstąpiło, że musiałeś się upewniać, ale nie jest to przyjemne, wiedząc, że nie masz pewności co do moich uczuć..

[23:47:52 03/09/14] Jan Mayen : // A jeśli nie? *prychnęła i przystawiła dłoń do czoła. Po czym stanęła na palcach... Pocałowała nisko w policzek. Cóz była mała...*

[23:50:33 03/09/14] Portugalia : // Tylko nie myśl, że ja nie miałem ciężko w życiu, bo miałem. Wiem, czym jest ból, upokorzenie, niechęć.

[23:51:11 03/09/14] Portugalia : // wait, dopisuje

[23:51:57 03/09/14] Ameryka : //A ja Ci mowie, ze tak. *usmiechnal sie. Lekko sie zarumienil na buziaka.* Aw i znowu ta slodkosc B"D

[23:56:24 03/09/14] Portugalia : // Kiedyś się dowiesz, dlaczego chcę się upewnić za wszelką cenę, ale do tego czasu po prostu postaraj się mnie zrozumieć.

[23:56:30 03/09/14] Jan Mayen : // A jeśli ja nic nie czuje? *znowu zasłania się szalikiem* Bo już tak nie zrobię...

[23:58:01 03/09/14] Szwecja : // Dlaczego ja mam się starać zrozumieć, kiedy nie mogę liczyć na to samo?

[23:59:48 03/09/14] Ameryka : //*znowu pstryknal ja w czolo* To kiedys na pewno poczujesz. *kiwa energicznie glowa.*

[00:01:04 04/09/14] Portugalia : //...Postaram się, obiecuję *usiadł mu na progu*

[00:02:37 04/09/14] Szwecja : // *Zaczął przecierać oczy, był już bardzo zmęczony.* Otwarte.

[00:04:35 04/09/14] Jan Mayen : // Poczekamy, zobaczymy. *opiera czoło o jego klatę piersiową* Muszę isć spać.

[00:06:17 04/09/14] Ameryka : //*chlopak poglaskal ja po glowie* Wiec idz lulu. *szeroki usmiech*

[00:06:57 04/09/14] Portugalia : // *zerknął na niego. Portugalczyk miał dumę, ale mógł mieć do kompletu odmrożony tyłek więc wszedł do środka*

[00:08:32 04/09/14] Szwecja : // *Berwald wciąż stał przy oknie zastanawiając się nad tym wszystkim.* Chyba zwariowałem... *Powiedział do siebie, po czym obrócił się i wszedł wgłąb mieszkania.*

[00:09:28 04/09/14] Jan Mayen : // Nie jestem dzieckiem. =3= Tu mi dobrze.

[00:10:34 04/09/14] Ameryka : //Nie wiem ile masz lat, ale...wygladasz na dziecko! :'D

[00:13:05 04/09/14] Portugalia : // Masz apteczkę? *wychrypiał. Przeglądnął się w lustrze stojącym w rogu pomieszczenia. Widok był żałosny i przygnębiający. Chyba cie, Nico, do reszty powaliło*

[00:13:54 04/09/14] Jan Mayen : // Wszyscy mi to mówią... *westchnęła przekręcając głowę w bok* Szybko ci serce bije.

[00:14:19 04/09/14] Szwecja : // Tak. Siadaj. *Wskazał na kanapę w niewielkim salonie, po czym pomaszerował do kuchni po apteczkę.*

[00:19:26 04/09/14] Portugalia : // *usiadł na kanapie. Wszystko w tym pomieszczeniu, nawet najmnieszy detal, uspokajał go i napawał nadzieją, że wszystko może się ułożyć. *

[00:19:50 04/09/14] Ameryka : //Huh? Serio...? *uniósł brew nieco zdziwiony*

[00:22:39 04/09/14] Szwecja : // *Wrócił z apeczką w ręku. Położył ją na stole, na którym sam usiadł, aby znaleźć się naprzeciwko Portugalczyka. Zaczął opatrywać jego twarz. Rzeczywiście nie wyglądała zbyt ciekawie. Najpierw zabrał się za oczyszczenie jej. * Wybacz. Poniosło mnie.

[00:24:04 04/09/14] Jan Mayen : // Mhm~ / Jeez... Jak ja to kocham. Męczę się z rysunkiem kilka godzin i gdy go kończę papram coś. I cóz... Nie da się tego naprawić...

[00:25:01 04/09/14] Ameryka : //No.. W sumie nie wiem czemu. *lekki uśmiech* | Znam ten ból, serio xd

[00:25:58 04/09/14] Jan Mayen : // Może to przez szczęście. / A to miał być plakat dla mojej pani od polskiego ; ;

[00:26:06 04/09/14] Portugalia : // *rozebrał się z zasmoloej

[00:29:46 04/09/14] Ameryka : //A ki grom ich wie. *uśmiech* | Oj D: A mocno to widać...?

[00:30:42 04/09/14] Portugalia : // bluzy* Nie szkodzi. *powiedział po chwili ciszy. Wpatrywał się w twarz Berwalda i rozmyślał nad ich przyszłością , jak i przeszłością , by stwierdzić, że najważniejsze jest to, że Berwald jest teraz blisko niego*

[00:31:09 04/09/14] Jan Mayen : // *prychnęła* Zaprowadź mnie do łóżka... *tak dorośle* / Niebieska plama na policzku ; ;

[00:32:22 04/09/14] Ameryka : //Hm? A gdzie słowo "proszę"? | Ojojjj X.x Serio się tego naprawić nie da?

[00:33:14 04/09/14] Szwecja : // * Nie myślał teraz o niczym. Był już zbyt zmęczony tym dniem. No i chciał się skupić na doprowadzeniu Nico do porządku. W końcu to jego dzieło.

[00:33:29 04/09/14] Szwecja : // *

[00:34:14 04/09/14] Jan Mayen : // Vennligst. / To akwarele więc będzie trudno... Miałam nadzieje że skończe to i zaniosę już jutro, no ale... Um... Jak widać nie było mi to pisane.

[00:37:25 04/09/14] Ameryka : //...*jak sądził, to było słowo proszę. Tak więc złapał ją za rękę i zaprowadził ją do łóżka* | Oj... Dasz radę, wierzę w Ciebie c:'

[00:37:50 04/09/14] Portugalia : // *gdy chłopak skończył opatrywać jego twarz, wstał by Szwed mógł zająć się ranami na dalszych częściach ciała. Tak szczerze to było ich wiele i okropnie bolały, ale on tego nie przyzna. Za nic w świecie *

[00:38:08 04/09/14] Jan Mayen : // *złapała pewnie jego dłoń i podreptała za nim* / Dziękuję ; ;

[00:38:47 04/09/14] Ameryka : //No... I jesteśmy, zaprowadziłem Cię, to...kładź się lulu i w ogóle... *szczerz* | Nmzc c:

[00:39:25 04/09/14] Jan Mayen : // A buziak na dobranoc?

[00:40:12 04/09/14] Szwecja : // *Spojrzał na stojącego chłopaka.* Gdzie jeszcze?

[00:42:56 04/09/14] Ameryka : //...Serio? *uniósł brew. Po chwili zachichotał i pochylił się. Pocałował ją w czółko* Dobrej nocki.

[00:43:44 04/09/14] Jan Mayen : // *uśmiechnęła się, ale przed tym naciągnęła wyżej szalik, żeby nie było widać* Natta~

[00:44:30 04/09/14] Ameryka : //c: Oki doki, też lecę lulu, branoc c:

[00:44:40 04/09/14] Szwecja : // Dobranoc.

[00:44:46 04/09/14] Portugalia : // *podniósł rękę i pokazał dość pokaźną ranę, którą okalał fioletowo-czerwony siniak. Ogółem większość obrażeń to siniaki.

[00:45:35 04/09/14] Szwecja : // *Wymył wszystkie rany i posmarował maścią.* To wszystko?

[00:49:22 04/09/14] Portugalia : // *podciąłgnął nogawkę ukazując spuchniętą nogę,n a której znajdowały się

[00:49:58 04/09/14] Portugalia : *małe ranki i kilka siniaków*

[00:50:41 04/09/14] Szwecja : // *Schylił się i opatrzył nogę chłopaka.* Coś jeszcze cię boli?

[00:55:26 04/09/14] Portugalia : // *A serce też się liczy? * Czuję coś na plecach, ale nie jestem pewien. *odwrócił się.Chłopów

[00:58:16 04/09/14] Portugalia : // (autokorekta :c) Chłodny dotyk Berwalda był bardzo przyjemny i działał kojąco na jego rany. *

[01:00:10 04/09/14] Szwecja : // *Berwald obejrzał również plecy chłopaka. Miał nadzieję, że to już wszystkie obrażenia. Wstał i zlustrował wzrokiem całe jego ciało.* To już chyba wszystko. Gdzieś jeszcze boli?

[01:05:30 04/09/14] Portugalia : // *odwrócił się i wskazał palcem na swoją klatkę piersiową* Ale tego nie da się opatrzyć. *uśmiechnął się kwaśno

[01:07:00 04/09/14] Szwecja : // *Berwald usiadł na kanapie i spuścił wzrok.* Ja też mam z tym problem.

[01:12:06 04/09/14] Portugalia : // *Usiadł obok niego i złapał jego dłoń. Bardzo potrzebował kontaktu fizycznego, nawet w dość małej formie. * A może...może byśmy spróbowali? *Portugalczyk ma wiele do stracenia i będzie o to walczył. *

[01:18:29 04/09/14] Szwecja : // *Berwald puścił jego dłoń i powędrował do sypialni. Wrócił po dłuższej chwili, niosąc w rękach kilka kocy, które rzucił na kanapę przykrywając Nico. Usiadł obok niego i sam się okrył. Złapał go za rękę i włączył telewizor. Spojrzał jeszcze przez chwilę prosto w oczy chłopaka. Ścisnął dłoń mocniej, dawajć mu tym odpowiedź, po czym odwrócił głowę w stronę ekranu. Miał nadzieję, że zrozumiał.*

[01:31:06 04/09/14] Szwecja : //

[01:32:19 04/09/14] Szwecja : // Jakieś dobranoc chociaż?

[01:32:47 04/09/14] Szwecja : // :C

[01:33:05 04/09/14] Szwecja : // Dobranoc, Berwaldzie.

[07:19:20 04/09/14] Portugalia : // *obudził się rankiem zastanawiając się gdzie jest. Był tak zmęczony, że nie pamięta kiedy usnął. Rozglądnął się nieprzytomnym wzrokiem i ponownie wtulił się w Berwalda, który spał z nim na kanapie* // HA, I JEDNAK ŚPISZ NA TEJ KANAPIE. POZDRO.