Go??
Gość
 |  Temat: Włochy Romańskie Pon Lip 16, 2012 7:24 pm | |
| Imię: Lovino ( Romano) Nazwisko: Vargas Ekwipunek:* Hierarchia:* Charakterystyka:
-Wygląd: Lovino jest średniej wysokości młodzieńcem o śniadej karnacji i zielonych oczach. Jego włosy są koloru brązowego i mają wyróżniający się od reszty loczek, znajdujący się po prawej stronie. Nie jest on jakoś specjalnie umięśniony no ale przywalić potrafi. Szczególnie jak się dotknie jego loczka.
-Charakter: Charakter tego drobnego Włocha jest mieszanką wybuchową. Niby jest tchórzem, który często płacze no i niby potrafi być czuły jednak z drugiej strony, wybucha niczym wulkan i to często bez powodu. Dużo przeklina i bardzo często się obraża. Potrafi być wredny i mściwy. Jest agresywny przez co często osoba znajdująca się niedaleko niego, kończy z guzem na głowie. Prawda jednak jest taka, że on również potrzebuje miłości i czułości, ale do tego nie przyzna si.ę nigdy.
-Relacje:
Antonio- W zasadzie to niby go lubi ( a może coś więcej..) ale ten typ go często denerwuje no ale.. kto się czubi ten się lubi, tak? Czasami kiedy go wyzywa, nie chce go obrazić a przekazać w taki sposób, dziwny sposób, że mu na nim zależy.
Feliciano- Młodszy braciszek.. o trochę młodszy ale jednak. Kolejna osoba, która działa Loviemu na nerwy. Romano zawsze jest o niego zazdrosny ponieważ nie raz mówiono mu, że Feliciano jest o wiele lepszy. We wszystkim. Pomimo wszystkiego Romano bardzo kocha swojego młodszego brata i zawsze stanie w jego obronie.
Francis- Tego pana Włoch nie wspomina najlepiej. Zawsze coś od niego chciał. Kiedy Romano usłyszy tylko, że ten żabojad nadchodzi, natychmiast chowa się za Hiszpanem.
Ludwig- Nigdy nie przepadał za Germanami tym bardziej, że do tego właśnie przykleił się jego braciszek. A przecież nigdy nie wiadomo co takiemu Niemcowi przyjdzie do głowy, czyż nie?
-Historia: Lovino na samym początku wychowywał się z bratem, u dziadka. Żyło im się dobrze no ale pewnego dnia rzekomy dziadek zniknął, znaczy się... umarł ale Lovino woli twierdzić, że zniknął. Wtedy jako mały, niedoświadczony w niczym chłopczyk trafił do domu pewnego Hiszpana o imieniu Antonio. To on go wychowywał jednakże rozdzielony został wtedy z bratem. Przez tą rozłąkę dwaj bracia z loczkami zaczęli się od siebie oddalać. W domu Hiszpana kazano mu sprzątać jednak on..on nie potrafił. On robił tylko coraz większy bałagan. Lovino nie był stworzony do sprzątania! Nigdy! On był stworzony do jedzenia i leniuchowania. Już wtedy Antonio zaczynał go denerwować chociaż z drugiej strony... nawet lubił tego dupka. Właśnie kiedy był mały nabawił się lęku przed Francisem.. nękał go, cały czas chciał zabrać Loviego do siebie. Romano mieszkał u Hiszpana do czasu aż nie dorosną. Po wyprowadzce spotkał się ze swoim bratem. Całkowicie się różnili..ale dalej byli braćmi. Kontaktu z przystojnym.. tak Lovino uważał, że Antonio był przystojny, Hiszpanem jednak nie zerwał. W zasadzie to zaprzyjaźnił się z nim i nie wyobrażał sobie braku jego obecności.
|
|
Admin
Orientacja :
Ekwipunek : -
Wątki i powiązania : -
Po jakiego czorta jesteś na statku? : -
Liczba postów : 444
Join date : 18/02/2012
| | Temat: Re: Włochy Romańskie Nie Lip 22, 2012 2:01 pm | |
|
Hierarchia: Kuk
Ekwipunek: Pistolet skałkowy oraz sztylet marynarski
| |
|
